Wszyscy, którzy pamiętają lata 80-te, prawdopodobnie nie ekscytują się myślą o tapecie w mieszkaniu. Kojarzy im się ona z brzydkim wzorem z wałka, ponurymi kolorami i wyglądem odstraszającym nawet najmniej wymagających estetów. Dodatkowe negatywne skojarzenia budzi sam montaż lub demontaż tapet, których technologia wykonania pozostawiała wiele do życzenia.
Ale dobre wiadomości są takie, że od tamtych czasów wiele się zmieniło. Dziś tapety na ścianę są nie tylko ekologiczne, ale wykonane z różnych materiałów. Do wyboru, do koloru.
Marki prześcigają się w kreowaniu wzorów. Tapety ścienne mogą być nie tylko dodatkową teksturą we wnętrzu, ale również dziełem sztuki w rozmiarze XXL. Zaproszeniem do świata po drugiej stronie lustra.